Nazwa forum

Opis forum

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

#16 2014-03-17 22:51:56

 konwil

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-11-01
Posty: 266
Punktów :   

Re: Biuro Tlumaczen w komorce lokatorskiej w II klatce 23A

Hmm... Miałem kiedyś, jeszcze nie za Waszej kadencji , zakładać sobie "prąd" w mojej komórce, w 23. Teraz to się w zasadzie cieszę, że tego nie zrobiłem, bo jeszcze oskarżono by mnie o malwersacje przy rozliczeniach... Żartuję, miałbym to gdzieś. Czemu? Ano, sprawa wówczas była prosta: zakładało się osobny licznik, który wpięty we wspólną instalację w klatce/garażu miał być odczytywany raz na jakiś czas i AZ miałby mnie tymże zużytym przeze mnie prądem obciążać. Problem się pojawił z doprowadzeniem kabli, no ale to już inna historia. AZ oczywiście o wszystkim wiedział i sam proponował ww. rozwiązanie. Wnioskuję, że i tak było tutaj.

Wg mnie krzyhood ma rację - jeśli komuś przeszkadzają inne drzwi, to coś tu >>nie halo<<. Nie mamy w regulaminie słowa, że musimy je mieć identyczne/oryginalne; choć to akurat fajnie wygląda. No ale nie jesteśmy zabytkową kamienicą. Choć nie powiem, bo wypowiadam się na czuja - nie widziałem tych spornych-źle-oklejonych-drzwi...

Pzdr.,
konwil

PS: Widywałem prowadzone w mieszkaniach biura. Choćby AZ w takim urzęduje. Normalna sprawa, chyba nigdzie z tym problemu nie ma. Komórka jako magazyn? Sąsiad, który już opuścił Przemiarki też miał taki obok mojej. Cóż, rozważaliśmy nawet wspólnie wymianę drzwi na mocniejsze, ale pomysł upadł. Nie dajmy się więc zwariować. Wiosna idzie

Offline

 

#17 2014-03-17 22:55:57

 krzyhood

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-11-18
Posty: 177
Punktów :   

Re: Biuro Tlumaczen w komorce lokatorskiej w II klatce 23A

olu18 napisał:

Ja o niebie Ty o chlebie...

To co pisze jest ściśle związane z tym wątkiem. Estetyka naszego otoczenia i rozważania na ten temat przywołała Milady parę postów wyżej. Odniosłem się do zdania : „My tu staramy się dbać o estetykę i przyjemny dla oka wygląd miejsca, w którym mieszkamy i bardzo prosimy o uszanowanie tego.” Moje posty odnośnie klatek i windy są kontynuacją tematu: „Estetyka”. Nie muszę zakładać nowego wątku skoro uważam, że sprzątanie wpisuje się w temat „Estetyki” (że powtórzę setny raz). Mało tego, pisałem o tym już w wątku odnośnie pytań na zebraniu wspólnoty. Odsyłam do wnikliwej lektury

olu18 napisał:

Widze ze, tak jak napisales "Pan Paweł" - ma obronce

Nigdzie nie napisałem „Pan Paweł”, co w kontekście Tego co napisałaś ma być wyrazem jakichś powiązań i działania w charakterze obrony. Napisałem „Pan Tłumacz”- Paweł. Pan Tłumacz to skrót myślowy z przymrużeniem oka, a Paweł to imię, które sam ujawnił na naszym forum właściciel magazynu. Nie trzeba być z nim w jakichś specjalnych układach, by to wywnioskować.

olu18 napisał:

Sasiadom nie podoba sie to ze zalozyl inne drzwi, ze jest nieestetyczna naklejka, wyglad pasa wokol drzwi - fatalny, ze podobno jest licznik od pradu - ciekawe jak bedzie sie rozliczal (bo raczej licznik nie jest zalozony przez Dostawce Pradu).

To wszystko pytania na zebranie wspólnoty. Nie widzę powodu, by nie wierzyć człowiekowi, który od początku postępuje bardzo rzetelnie (tak, w dalszym ciągu tak uważam i zaznaczam raz jeszcze nie jako „obrońca” właściciela komórki). Skąd wobec tego olu18 wiesz, że RACZEJ licznik nie jest założony przez Dostawce Prądu? Pytam, bo wyżej Paweł pisał, że wszystko jest legalne. (Paweł napisał: „Wszelkie dokumenty odnośnie Licznika i rozliczeń są złożone w administracji.Gwarantuje że jest to licznik-zaraz obok bezpiecznika jest monitorek-montował go elektryk który obsługuje cały blok i był z polecenia administracji”) Skąd wobec tego olu18 takie informacje zdobywasz, czy opierasz to tylko na wzrokowych wrażeniach? Pytam serio, bo chciałbym to wiedzieć. Niestety z przyczyn prywatnych nie będzie mnie na zebraniu, czego bardzo żałuję, bo chciałbym usłyszeć  argumenty tych wszystkich sąsiadów (o których piszesz olu18), bo na forum poznaje zdanie tylko dwóch osób. Czekam zatem cierpliwie na relacje....Mam nadzieję, że sprawa zakończy się z zadowoleniem dla dwóch stron.

konwil napisał:

PS: Widywałem prowadzone w mieszkaniach biura. Choćby AZ w takim urzęduje. Normalna sprawa, chyba nigdzie z tym problemu nie ma. Komórka jako magazyn? Sąsiad, który już opuścił Przemiarki też miał taki obok mojej. Cóż, rozważaliśmy nawet wspólnie wymianę drzwi na mocniejsze, ale pomysł upadł. Nie dajmy się więc zwariować. Wiosna idzie

konwil, dzięki za zdroworozsądkowe podejście do tematu:)
Dodam jeszcze że te szklane drzwi MOIM ZDANIEM są ładniejsze od tych białych, tym bardziej że znajdują się one na parterze, no ale to jest moje zdanie, kwestia gustu..

Ostatnio edytowany przez krzyhood (2014-03-17 23:00:52)

Offline

 

#18 2014-03-18 13:23:51

olu18

Użytkownik

Zarejestrowany: 2012-04-23
Posty: 27
Punktów :   

Re: Biuro Tlumaczen w komorce lokatorskiej w II klatce 23A

Drogi Sasiedzie Krzyhood - ja juz skonczylam swoj komentarz na ten temat - jesli dalej chcesz pogadac to zapraszam Cie na kawe do Sasiadki
Pozdrawiam i czekam na Spotkanie Wspolnoty

Offline

 

#19 2014-03-19 01:43:15

papasza

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-11
Posty: 64
Punktów :   

Re: Biuro Tlumaczen w komorce lokatorskiej w II klatce 23A

No, muszę powiedzieć, że jestem zdumiony niektórymi hejterskimi wypowiedziami, które tutaj widzę i od razu spieszę ze swoją, aby choć trochę zatrzeć wrażenie, że te hejty miałyby odzwierciedlać stanowisko Ogółu.
Jeśli już tworzą się obozy wokół tej sprawy, to zdecydowanie dołączam do tego stworzonego już przez krzychooda czy konwila.

Drodzy Sąsiedzi i Forumowicze, a po cóż to tak trollować takie inicjatywy od razu?
Po co te insynuacje? Myślę, że wbrew opinii Milady, wcale wyjaśnienia ze strony Pawła nie są konieczne, tak jak i Milady ani ktokolwiek inny nie musi np. wyjaśniać wszystkim, że nie jest podłączona do nieswojego licznika prądu , ponieważ na szczęście w naszym cywilizowanym świecie panuje zasada domniemanej niewinności. Dopóki nie ma dowodów, nie ma co publicznie poddawać pod wątpliwość, czy aby na pewno ktoś działa zgodnie z prawem.

I ta kwestia "estetytki"...hmm...czy ktoś tu ma monopol na tę jedyną właściwą? Czy dizajn wszystkich  wycieraczek lub klamek drzwi naszych mieszkań jest ok, czy może ktoś będzie musiał wymienić? Czy montując żaluzje/rolety w swoich oknach, upewniliście się że są pod kolor do moich? itp...itd...
Oczywiście, że zawsze "mamy prawo" do wyrażania tych swoich opinii, ale wpierw zastanówmy się jaki w tym cel (i czy uświęca środki)? Zakładam, że owa komórka lokatorska to własność Pawła, a więc może zostawmy Jemu wybór drzwi...
Czy jak ktoś nosi 3-dniowy zarost lub niewydepilowane brwi, a jest to wbrew Waszemu poczuciu estetyki, to też należy mu każdorazowo głosić (i to publicznie!) takie uwagi, w imię prawa do wyrażania własnej opinii oczywiście?
Skoro "opinia była skierowana tylko i wyłącznie do Pana Pawła", zawsze można było ją wyrazić na PRIV, zamiast podsycać niezdrowe emocje na forum...

Mam podobne przemyślenia co Konwil - strach wychodzić z jakąś inicjatywą i swoim pomysłem "we wspólnocie", bo najwyraźniej zaraz znajdą się tacy, którzy bez dowodów, zaczną węszyć w Tobie oszusta i spekulanta.

Mam tylko nadzieję, że to "spiskowe" nastawienie to jednak mniejszy odsetek wśród naszej "Wspólnoty".

Offline

 

#20 2014-03-19 18:26:11

 Milady

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-15
Posty: 145
Punktów :   

Re: Biuro Tlumaczen w komorce lokatorskiej w II klatce 23A

Drogi papaszo, żyjemy w wolnym kraju i każdy na prawo do wyrażania swoich opinii (wcale nie muszą one oznaczac spiskowania). Każdy me też prawo wiedziec za co płaci. A skoro w pomieszczeniu w którym normalnie nie ma licznika prądu ma byc prowadzona jakaś działalnosc, czyli nastąpi zwiększenie zużycia prądu w tym pomieszczeniu, to każdy z mieszkańców klatki, bloku czy nawet Wspólnoty ma prawo się tą sprawą zainteresowac, bo wiadomym jest, że miesięczna kilkuzłotowa kwota zaliczki eksploatacyjnej nie pokryłaby ewentualnych kosztów zużycia prądu w takim lokalu i po prostu inni mieszkańcy by za to płacili.

Niestety sprawa nie dotyczyła Twojego bloku i w razie ewentualnego braku licznika w tej komórce to nie Ty byś pokrywał koszty zużycia prądu. Byc może stąd Twój osąd w tej sprawie.

A teraz jeszcze jedno pytanie do Pana Pawła:
Interesuje mnie kwestia opłaty za wywóz śmieci, które na pewno w takim magazynie będą powstawac. Niestety w przypadku komórek nie ma osobnej opłaty za wywóz śmieci, za które płacimy ponad 13 zł/mc od osoby. Lokale usługowe na terenie Wspólnoty też płacą za wywóz śmieci. Ja jestem ciekawa jak ta sprawa w przypadku Pana komórki zostanie rozwiązana. Będzie Pan wywoził śmieci i wyrzucał je w swoim miejscu zamieszkania?


/ Wasza Sąsiadka

Offline

 

#21 2014-03-24 23:42:25

Paweł

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2014-03-11
Posty: 4
Punktów :   

Re: Biuro Tlumaczen w komorce lokatorskiej w II klatce 23A

Wszystkie kwestie i wątpliwości zostały rozwiane i wyjaśnione na zebraniu wspólnoty.
Śmieci -tak będę wyrzucał do swojego śmietnika w swoim bloku obok-nawet nie posiadam klucza do śmietnika.

Offline

 

#22 2014-03-27 13:00:30

papasza

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-11
Posty: 64
Punktów :   

Re: Biuro Tlumaczen w komorce lokatorskiej w II klatce 23A

Powiem więcej:
zostało wyjaśnione rzeczywiście wszystko, włącznie z tym jak np. będzie wyglądała kwestia korzystania z toalety przez pracownika biura, skoro w pomieszczeniu jej nie ma . Ponieważ na zebraniu była osoba, która życzyła sobie poznać i takie szczegóły - to pewnie w ramach troski o własne finanse oraz "prawa do wyrażania własnej opinii"...
To jeszcze Bareja czy już Monty Python... ?

Offline

 

#23 2014-03-27 19:02:51

 krzyhood

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-11-18
Posty: 177
Punktów :   

Re: Biuro Tlumaczen w komorce lokatorskiej w II klatce 23A

hahaha, uśmiałem się, szkoda że nie mogłem posłuchać na żywo tych komentarzy z pogranicza Barei i Monty Pythona:) Ciekawe do jakich absurdów jeszcze dojdzie, a co ze skrzynką na listy do MAGAZYNU? To tez było poruszane?

Offline

 

#24 2014-03-28 08:20:37

 Milady

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-15
Posty: 145
Punktów :   

Re: Biuro Tlumaczen w komorce lokatorskiej w II klatce 23A

papasza napisał:

Powiem więcej:
Ponieważ na zebraniu była osoba, która życzyła sobie poznać i takie szczegóły - to pewnie w ramach troski o własne finanse oraz "prawa do wyrażania własnej opinii"...

Po pierwsze, mnie osobiście na zebraniu nie było, więc proszę nie przypisywac innym moich słów i jeszcze sobie z tego kpiny robic.
Po drugie widocznie kilka osób zaniepokoiła kwestia komórki usługowej przerobionej na lokal do prowadzenia działalności, a kompletnie do tego nie przystosowaneji nie spełniającej pod tym kątem żadnych wymogów.
Po trzecie jeżeli ktoś uważa, że dbanie o własne finanse jest czymś z pogranicza Barei i Monty Pythona to ja to chyba pozostawię bez komentarza... A jeżeli tak szanownym Sąsiadom nie zależy ile i za kogo płacą za prąd to może ja podrzuca własne rachunki


/ Wasza Sąsiadka

Offline

 

#25 2014-03-28 11:23:29

papasza

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-11
Posty: 64
Punktów :   

Re: Biuro Tlumaczen w komorce lokatorskiej w II klatce 23A

Milady napisał:

Po pierwsze, mnie osobiście na zebraniu nie było, więc proszę nie przypisywac innym moich słów i jeszcze sobie z tego kpiny robic.

Milady, ani w jednym momencie nie napisałem, że to byłaś Ty, a i tych "Twoich" słów, które wypowiedziałaś nie traktuj jak swoje własne. No i żal, że nie było Cię na spotkaniu, bo zapewne mogłabyś rozwiać swoje wątpliwości, a widać, że odnośnie lokalu wciąż masz ich sporo. Właściciele lokalu chętnie wyjaśniali i odpowiadali na wszelakie pytania. A tak to pozostaje Ci "użalanie się" na forum...

Milady napisał:

Po drugie widocznie kilka osób zaniepokoiła kwestia komórki usługowej przerobionej na lokal do prowadzenia działalności, a kompletnie do tego nie przystosowaneji nie spełniającej pod tym kątem żadnych wymogów.

To żadna nowość, już przecież obserwując ten wątek na forum można zauważyć, że nie jesteś osamotniona w postawie, którą prezentujesz. I to jest martwiące właśnie . Ale jakbyś była na spotkaniu, to zobaczyłabyś również, że są i tacy, których martwi nie tyle lokal, co właśnie ta "Wasza przychylna" postawa ;]. A kwestie wymogów, które ma spełniać lokal, pozostaw właściwym do tego instancjom, to również nijak się ma do Twoich rachunków.

Milady napisał:

Po trzecie jeżeli ktoś uważa, że dbanie o własne finanse jest czymś z pogranicza Barei i Monty Pythona to ja to chyba pozostawię bez komentarza...

Barejowska jest nie troska o Własne finanse, tylko troska o to, gdzie będzie załatwiać się osoba z biura, co właśnie nic wspólnego z Twoimi  finansami nie ma. I na tym polegała moja "kpina" a raczej ironia, której wygląda na to, że nie złapałaś, więc faktycznie może i lepiej, że pozostawiłaś to bez komentarza.

I z mojej strony to będzie już tyle w tym temacie, bo nie jest moim celem spierać się tutaj z Tobą w nieskończoność. Chciałem po prostu  odnieść się, nie do Ciebie personalnie, ale do postawy, którą prezentujesz. Tylko po to, żeby dać właścicielom lokalu szerszą próbkę opinii współlokatorów, bo na pewno potrzebują mieć pełniejszy obraz tego, jak współlokatorzy zapatrują się na ich przedsięwzięcie. Że wśród nas są nie tylko "przychylni" ale również PRZYCHYLNI. Ot to.
Dziękuję dobranoc.

Offline

 

#26 2014-03-28 23:40:33

 Milady

Użytkownik

Zarejestrowany: 2010-10-15
Posty: 145
Punktów :   

Re: Biuro Tlumaczen w komorce lokatorskiej w II klatce 23A

papasza napisał:

No i żal, że nie było Cię na spotkaniu, bo zapewne mogłabyś rozwiać swoje wątpliwości, a widać, że odnośnie lokalu wciąż masz ich sporo. Właściciele lokalu chętnie wyjaśniali i odpowiadali na wszelakie pytania. A tak to pozostaje Ci "użalanie się" na forum...

Niestety posiadanie dzieci wymusza dzielenie się obowiązkami, tak więc na zebraniu był mój mąż, który przekazał mi wszelkie poruszane tam kwestie, także i wyjaśnienia właściciela nieszczęsnej komórki. Zapewniam, że budzące moje wątpliwości kwestie finansowe zostały rozwiane, a innych nie posiadałam, np.  nigdzie do tej pory nie pisałam, na temat załatwiania potrzeb fizjologicznych przez osobę, która miałaby w tej komórce przebywac, więc nie rozumiem czemu moje wątpliwości dotyczące opłat za energię elektryczną i śmieci połączono z tym tematem i barejowską ubikacją w biurze.

papasza napisał:

A kwestie wymogów, które ma spełniać lokal, pozostaw właściwym do tego instancjom,

Tak właśnie zamierzam uczynic, ale dziękuję ze radę.

I taka konkluzja na koniec:
Nie wiem jak Wam drodzy Sąsiedzi, ale mnie osobiście zrobiło się szczerze żal kobiety, która zgodziła się na tych 2,5 m2 w zamkniętym, klaustrofobicznym, pozbawionym toalety, okien i wentylacji pomieszczeniu przebywac, szczególnie w lecie (bo Pani wspomniała, że jak będzie tam pracowac to drzwi będą zamknięte). Ja na jej miejscu wolałabym pracowac w domu, niż w warunkach uwłaczających ludzkiej godności. Już więźniowie mają lepsze warunki w celach.
Cóż, czego człowiek nie zrobi dla pieniędzy.


/ Wasza Sąsiadka

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Hartha zaręczyny w wellness Ciechocinek