Opis forum
Widziałem, ze elNino pisał coś o parkowaniu roweru w garażu, a więc mam pewnien pomysł:
Może postawimy w garażu jakiś stojak do zapinania rowerów ?
Na pewno posiadaczy rowerów jest wiele w naszym bloku więc każdy mógłby zapinać tam swojego jednoślada, zamiast trzymać go np. na balkonie...
Widziałem, że np. na parkingu -1 jest niezagospodarowane miejsce (pomiedzy miejscami 8 i 12) - tam moglby stanąć taki stojak szeregowy, albo przynajmniej jakaś poręcz do zapinania.
Nasze rowery dzięki temu byłyby bezpieczniejsze, a przestrzeń dobrze wykorzystana. W końcu to przestrzeń, za którą wspólnie płacimy, a więc możemy wykorzystać ją tak, żeby nam służyła.
Piszcie jak się na to zapatrujecie.
Poza tym, aby uniknąć sytuacji o której pisał elNino, należałoby poprosić o przeprogramowanie pilota do garażu, aby ktoś, kto wjechał do garażu mógł drzwi od razu zamknąć. A tak, to drzwi zostają otwarte przez x minut, co wiadomo, do czego może prowadzić...
BTW, A Ty elNino do czego miałeś przypięty ten rower jak Ci go okradali?
Offline
W kwestii bezpieczeństwa stojak nic nie zmieni. Rower był przypięty najgrubszym łańcuchem możliwym do kupienia w Leroy do rury. Panowie przyszli z gigantycznymi nożycami (widziałem gdy uciekali) i przecięli go.
Co do pilota - niestety sporo ludzi nie wie jak z niego korzystać. Bardzo często brama jest zablokowana w pozycji otwartej, bo ktoś naciska przycisk blokady gdy dojedzie do pozycji maksymalnie otwartej - być może nie wie, że po dojechaniu do góry nie zacznie się od razu zamykać...
I najważniejsze - przeprogramowanie pilota nic nie da, bo kradzieże odbywają się głównie nocą, a dostęp złodziej ma choćby przez wiecznie otwarte klatki. Prawie codziennie biegam na długie dystanse ok. 22 i dla wygody biorę ze sobą tylko jeden klucz do mieszkania. I tak wiem, że nawet jeśli nie moja to któraś klatka będzie otwarta i przez garaż dostanę się do siebie... Smutne, ale prawdziwe. Dodatkowo płacimy za ogrzewanie otwartych klatek... Warto byłoby zatrzaskiwać klatki...
Offline
Okej. Rozumiem.
A więc w kwestii bezpieczeństwa będziemy musieli działać inaczej. przede wszystkim ZAMYKANIE KLATEK!
Niemniej jednak i tak optuję za założeniem takiego stojaka, choćby z punktu widzenia wygody i funkcjonalności. Zamiast to rury (przy której pewnie nie wszyscy znajdą miejsce) można przypinać się "po bożemu" .
Offline
Użytkownik
konolencje w kwestii roweru. Mnie Pan "MartiSolanes" mówił osobiście, że będzie zamykana rowerownia do użytku wszystkich... no i kto wie, gdzie jest rowerownia?
Offline
Wracając do tematu, to jeśli taka jest wola mieszkańców, to stojak na rowery jestem w stanie poprzeć. Ja osobiście trzymam jednoślada w komórce i raczej nie zostawiłbym go przy takim stojaku, ale rozumiem, że nie każdego rower jest oczkiem w głowie. Problem w tym, że nieważne jakie to będą rowery, to będą one celem potencjalnej kradzieży - łatwy dostęp. Wiem, że zabrzmi to cwaniacko, ale właśnie po to kupiłem komórkę, zdaję sobie jednak sprawę, że nie każdy ją może mieć.
Pzdr.
Offline