Nazwa forum

oliwka · 2012-10-27 21:49:24

Postanowiłam założyć nowy wątek, ponieważ nikt tutaj jeszcze nie poruszał tego tematu szczegółowo.... Widocznie tylko my
"mamy takie szczęście" mieć w swoim otoczeniu wyjątkowych lokatorów. Zastanawiam się, czy tylko my wczoraj prawie do 3 nad ranem borykaliśmy się z hałaśliwą imprezą w klatce III na piętrze chyba IV (jeśli dobrze udało nam się z mężem ustalić) w bloku przy Przemiarki 23a. To już nie pierwszy raz kiedy staramy się poradzić sobie z problemem wynajmu chyba dwóch mieszkań na tym piętrze studentom, którzy chyba łączą swoje siły w imprezowaniu. Na litość boską ile razy można prosić i tłumaczyć ograniczonym ludziom.....Też kiedyś studiowaliśmy i wiadomo jakimi prawami rządzi się ten okres w życiu, ale są granice. Kraków jest miastem, który wyjątkowo obfituje w atrakcje życia nocnego, więc pytam jaki jest cel serwowania tego sąsiadom??? Już nie wiem, czy w większości mieszkania na naszym osiedlu są wynajmowane studentom, czy mieszkają tam rodziny z dziećmi (tak jak my przykładowo). Po delikatnych sugestiach, zwracaniu uwagi została straż miejska, która reaguje na takie zgłoszenia stwierdzeniem cytuje :" Wie Pan ile takich problemów mamy jednej nocy w Krakowie? Nie wy pierwsi i nie ostatni... A próbowaliście porozmawiać?" i koło się zamyka. Wobec bezsilności postanowiłam tutaj napisać... Może jakiś właściciel wynajmujący mieszkanie tutaj zagląda i jakoś zareaguje. Może warto zamiast tylko sprawdzać czy do pierwszego pieniądze za wynajem są na koncie popytać sąsiadów co sądzą o lokatorach. Sami tak robimy wynajmując mieszkanie w innej części Krakowa i póki co nikt nie zgłasza zastrzeżeń. Też jesteśmy ludzmi i rozumiemy pewne rzeczy, ale w granicach tolerancji. Chyba, że istnieją inne formy zwalczania (cywilizowane zaznaczam) tego typu zjawisk, ale my nie mamy pojęcia o nich...

Ostatnio edytowany przez oliwka (2012-10-27 22:08:45)

Sebek · 2012-10-28 11:45:00

Napisać trzeba koniecznie do AZ, niech wyślą pismo do właścicieli z informacją, co się dzieje w ich mieszkaniach (bo kontaktu do nich na pewno nie udostępnią). Pisać do nich po każdej imprezie. Ja ostatnio o 5 rano słyszałem imprezę z 3 albo 4 piętra klatka III (raczej 3 piętro, bo na balkonie całą bandę widziałem). I tak jest co noc. faktycznie ciężko to wytrzymać. Ludzie to nie akademik!!!

krzyhood · 2012-10-28 12:48:16

To jest na pewno 4 pietro w III klatce, bo ja za kazdym razem po imprezie nade mna mam syf na balkonie i pety z pietra wyzej, w wakacje byl spokoj bo chyba tam nikogo nie bylo, zaczal sie rok akademicki i znowu to samo, nie mowie juz o tym ze trzeba byc idiotą aby zwisać (tak zwisać!) z pietra wyżej, i byc trzymanym przez innego idiote za ręce i miec z tego jeszcze fun (tak bylo chyba w trakcie letniej sesji).
Inna rzecz to taka, ze nie rozumiem jaka jest przyjemnosc w imprezowaniu w mieszkaniu? Bo mozna kupic taniej alkohol i sie upic? to rownie dobrze mozna zrobic w akademiku a jest wieksza przyjemnosc bo to w koncu tętniące życiem studenckim miejsce. Sam przez 5 lat mieszkalem w akademiku więc wiem jak jest;) Ponadto student młoda istota, to zamiast poznawać nocne życie miejskie i tam się bawić to robi to w mieszkaniu, uprzykrzając przy tym życie innym. Nie wiem czy da sie po nr mieszkania napisac do AZtu aby poinformowali wlasciciela, jesli jest to mozliwe to rowniez popieram, bo ciągłe zwracanie im uwagi i tak nic nie daje, nawet jesli pare razy straz miejska przyjedzie.

Milady · 2012-10-29 00:10:42

Moi Drodzy. Przyznam szczerze, że nie słyszałam odgłosów imprezy, o której piszecie. Jednego jestem jednak pewna - impreza nie miała miejsca na 4 piętrze III klatki. Na tym piętrze tylko jedno z mieszkań jest wynajmowane (mieszka w nim obecnie małżeństwo z ok 7-8 letnią córeczką i wariackich studenckich imprez raczej nie robią, dwa razy słyszałam jak mieli w sobotę gości, którzy wyszli w okolicach godz. 22 ). W pozostałych trzech mieszkaniach na 4 piętrze mieszkają właściciele (w tym w dwóch mieszkaniach są malutkie dzieci więc tam też raczej hucznych imprez nie ma). Ponadto tak się składa, że mąż zawsze reaguje na wszelkie hałasy (najczęściej wierceń) pojawiające się po godzinie 21-wszej, o czym mieli już okazję przekonac sie mieszkańcy 5 piętra.
Byc może wspomniana impreza miała miejsce na 3 piętrze (tam jedno z mieszkań, to sąsiadujące z klatką IV z balkonem od strony dziedzińca, jest prawdopodobnie wynajmowane studentom), albo impreza była na pietrze 5 bo tam też wynajmują mieszkania. My odgłosów imprezy nie słyszelismy, bo w przeciwnym wypadku na pewno nie obyłoby się bez interwencji z naszej strony.

krzyhood komu Ty z 4 piętra zwracasz uwagę, bo jakoś nie wyobrażam sobie znając mieszkające tam osoby, żeby miały w zwyczaju zwisac z balkonu ? Jeżeli nie chcesz publicznie na forum, to napisz mi na prv nr mieszkań, które masz na myśli, bo byc może okaże się, że ja o tym nie wiem a u mnie w mieszkaniu ciągle są imprezy

krzyhood · 2012-10-29 13:24:21

Kurde pomylilem klatki, chodzi oczywiscie o klatke nr 2 tam na 4 pietrze na pewno mieszkaja studenci:)

Milady · 2012-10-29 14:30:44

Z tego co wiem to w klatce II na kazdym pietrze sa po trzy mieszkania. Jeżeli chodzi o pietro 4 (klatka II) to jest tam wynajmowane jedno mieszkanie - to sąsiadujace z klatką I Jeżeli tam sa imprezy to na szczęście ich nie słyszę

Sebek · 2012-10-29 14:52:29

Imprezy są na pewno na III pietrze w 3 klatce. dziki tłum ludzi widziałem kilka razy na balkonie od strony dziedzińca. No i slychać w mieszkaniu.

Nazwa forum

#1 2012-10-27 21:49:24

STUDENCI!!!

#2 2012-10-28 11:45:00

Re: STUDENCI!!!

#3 2012-10-28 12:48:16

Re: STUDENCI!!!

#4 2012-10-29 00:10:42

Re: STUDENCI!!!

#5 2012-10-29 13:24:21

Re: STUDENCI!!!

#6 2012-10-29 14:30:44

Re: STUDENCI!!!

#7 2012-10-29 14:52:29

Re: STUDENCI!!!

Stopka forum